PAMIĘTAMY 18.03.1978 - 26.12.2000
,,Życie, życie nasze składa się z krótkich momentów
Cudownych chwil czy przykrych incydentów
Niczego nie przegapię, wszystkie je łapię
Korzystam z talentu, przelewam go na papier
Więc łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka"
,,Bo ja jestem Bogiem
Uświadom to sobie
Słyszysz słowa, od których włos jeży się na głowie
O, rany, rany
Jestem niepokonany
Ha I Pe Ha O Pe
Bez reszty oddany
Przejebany
Potencjał niewyczerpany
Chyba w DNA on był mi dany"
,,i daje nurka, tutaj, wodna kurka
a wsparciem mym Salvadora podpórka
tu ubolewa Ewa, daj dwa jabłka z drzewa
bo na widok jednego Mag - Adam ziewa
i jadę do góry wyżej niż na dziewiąte windzie..
a zażalenia proszę kierować gdzie indziej,
bo od tego jest sromotny kierownik do spraw nieistotnych
ja zajmuję się hip-hopem zawrotnym
lepiej się orientuj, kontaktuj, nie konszachtuj,
PFK jest na mocy paktu tu"
,,Wielkie dzięki wszystkim tym dzięki, którym robię te dźwięki, rozwalam mury
Przenoszę góry, ja który pochodzę z KC hip-hop subkultury
Dzięki tym, którzy dodają mi odwagi,
Pozwalają wierzyć mi w to, że jestem Magik
W całej mej okazałości, dzięki tym, którym..
Nie mam ku temu żadnych wątpliwości
Dzięki za pomoc w miarę możliwości, kobiecie mej za dozę jej wyrozumiałości
Za wszystkie wartości nagrane na nośnik, co dodają mi mej życiowej mądrości "
Żałuje że nie byłam na żadnym koncercie PFK w pełnym składzie :(