Oliwka. <3 ahh. kolejny dzien nudy, ale przyszła do mnie oliwka na noc tyle ze musiałam po nią isc az do kobylanki-,- a teraz se lezy koło mnie taki gamoń ;3robiłysmy harlem shake ale lepiej nie mowic jak to wyszło :d hahhaha Niestety pozniej jedna wiadomosc zepsuła mi humor ;/ ale spoko..jest ok- chyba.