Popażyłam sobie wczoraj o te węgielki palca, bo mi się złapać jednego zachciało. Nie popełniajcie tego samego błędu, to w uj gorące, cnie. Wgl czekam sobie na zdjęcia od Kiślovej, bo nie mam żadnych. I kurde ja taki genius wymyśliłam trasę rowerową na niedzielę, Dominika nie ma nic do gadania, jedziemy. I jest niedaleka i po drodze i się nie spóźnimy i nie będę musiała jej odprowadzać bo będziemy przez Stojewsko city przejeżdżać. Kończę bo to sensu nie ma, wena też nie przychodzi. Dobra jeszcze się pochwalę, że dzisiaj uczę się z anglika, a jutro z niemca. Trzeba się podciągać, cnie.