Prawda...

każda struna pęka to struna życia Boże
cały czas na klęczkach choć nie wiem co to spowiedź
i jeśli nie wiem to proszę cię uświadom
ostatni jednorożec zmarł każdy się mija z prawdą
dałeś mi smykałke by smutki lał na papier
nie dałeś mi sumienia to czemu serce płacze ? co ?
mów mi Werter dzisiaj ostatnią prawde puszczam w przestrzeń
i jeśli jestem... wybacz!
nie jestem Tereska nie warto się przywitać
ze mną...
dzień przestał mnie już witać w moim sercu ciemno
zmieniam wodę w wino za szybkie narzuciłem tempo
chyba...
na dworze zawsze jest coś u mnie w sercu tylko cisza jest  i jeśli wygram o czym będę pisał ej
nic nie umiem dałeś mi odwage bym na ślepo szedł jak głupiec
czemu jestem jednym w tłumie tutaj
czemu ludzię uczą jak nie byli w moich butach
 

 
Cały czas myślę, o tym kim będę w przyszłości, i gdzie zaprowadzą mnie moje
dotychczasowe działania, wydaje mi się że inni też o tym myślą, w końcu już mi przepowiadają przyszłość,chyba nie znam sam siebie
tak dobrze jak oni, nie wiedzą że, uwielbiam kłamać, i często jestem nie szczery, że często manipuluje i próbuje wyciągać z tego
korzyści, czy jestem dzieckiem, które ewoluowało przez problemy dzisiejszego świata? czy może, wszyscy jesteśmy tacy sami i to ukrywamy
lecz z jednym wobec wszystkich jestem szczery, każdy mój tekst jest prawdziwy, z każdym wiążą się wspomnienia, przemyślenia lub nawet
przyszłość czy teraźniejszość, każdy z nich zawiera cząstke mnie, i nigdy nie pozwole, by ktoś mi powiedział że to co robie, nie jest prawdziwe
za dużo przegrałem z własnej woli, by takie coś kiedykolwiek usłyszeć.