Kochani, ponieważ powoli zbliżamy się do końca opowiadania czy jest jakaś osóbka, która chce się podzielić swoją twórczością? Zachęcam do wysyłania swoich opowiadań na maila [email protected]

FANPAGE~ZADAJ PYTANIE

 Witaminowa trucizna - smak twoich ust, nie czując ich nie żyję, całując chcę więcej. I tak umieram w Twoich pocałunkach co dnia, co wieczór. I tak umierać chcę całe życie.

Mam dziś od rana taki brak Ciebie, że wolałbym być z Tobą w piekle niż bez Ciebie w niebie.

Bo kiedy się do mnie przytulasz, czuję się jakbym wygrał życie.

Ja przed Tobą otwieram wszystkie części nieba, odkrywam słońce.. Możesz więcej się nie bać, ja na wszystko przyrzekam. Będę zawsze przy Tobie.

Parzysz spojrzeniem, uwodzisz dotykiem, naznaczasz nowe ścieżki oddechem, szeptem rozpalasz wyobraźnię.

Kocham ją. Kocham w niej wszystko. To, że nigdy mnie nie osądza. To, że mnie rozumie. To, że wspiera każdą moją decyzję, mimo że czasem one jednocześnie ją niszczą. Kocham jej uczciwość. Bezinteresowność. A najbardziej kocham to, że to właśnie ja jestem tym facetem, który może w niej wszystko kochać.

Gdybym był stolarzem, zrobiłbym Ci okno do mojej duszy. Ale zostawiłbym je zamknięte, więc za każdym razem, gdy próbowałabyś przez nie zajrzeć. Widziałabyś tylko swoje odbicie. Widziałabyś, że moja dusza jest odbiciem Ciebie.