photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MARCA 2012

 

 

tak jak mówiłam notka o Przemku. młody raper ze Szczecinka, ma 18 lat (będzie miał w kwietniu, ale okej)  i nagrywa ok. 4 lata. Swoje uwory najczęsciej tworzy z Guciem(Maciek) albo Pako(Jarek, hahah). Ma też kilka własnych kawałków. przykładowo "krok po korku", ogarnijcie kawałek. moim zdaniem zajebisty, na dużym propsie. inne kawałki, które mi się podobają, np. "duża strata""nie boję się" , oba nagrane z Guciem. chłopaki jeszcze młodzi są, dużo pracy przed nimi. Najważniejsze jest, że mają potencjał! ale serio tak jak kiedyś tam pisałam, mam nadzieję, że kiedyś będę się biła o ich płyty w empiku haha. i jeszcze trzeba wspomnieć, że chłopaki zaczęli nagrywac jako ZTS ZAWSZE TYLKO SERCEM. jak od września będę chodziła do lo w szczecinku to na pewno znajdę się na nie jednym ich koncercie. ostatnio także zaczęli nagrywać z Kawą, nie ogarniam go, ale tracki z nim także mi się podobają. dzięki niemu mogą nagrywać bardziej profesjonalnie, więc spoko spoko.

 

 

 

Stojąc nad krawędzią myślę, skocz tu, skończ już i niech czyny będą, jak gadka : prosto z mostu.

 

 

Mam powstać i udawać, że jest tutaj ładnie? Bezsens kiedy wiesz, że za chwilę i tak znowu upadniesz. Nie stać mnie chyba, na taki ruch, kurwa mać. Nie wiem nic już, nie potrafię wziąć się kurwa w garść.

 

 

Był oddany jak kochał to do szaleństwa. Z miłości przestał oddychać, na szyi zaciśnięta pętla.

 

 

Coraz mocniej bije serce, a strach ma coraz większe oczy, z każdą sekundą i z każdą minutą, lecz trzeba walczyć, walczyć o swoje, bo tu nie ma nic za darmo, więc Ty, tak jak i my, nie bój się walki.

 

 

Prawdziwych poznasz w biedzie, minęły te koszmary. Dziękuję osobom co pomagały - wiesz dzięki Stary.

 

 

Nie boję się, bo nawet nie mam czego. Staniesz mi na drodze? No i co z tego?  Zmiotę Ciebie stąd chłopcze, bo nic nie znaczysz. Jestem zdeterminowany, zobaczysz! 

 

 

Ile jeszcze łez wylejesz z bezradności, ile jeszcze razy powiesz za dużo bez konieczności, ile jeszcze myśli o tym że za chwilę koniec, ile jeszcze momentów na nowo rozpali płomień.

 

 

Nie boję się, że nie mogę liczyć na wsparcie, przepraszam, w tym momencie mówię to otwarcie.

 

 

Nie unikam prawdy, choć łatwy tamtych jest styl, to nie znaczy, że ważny fakt, byś i Ty był taki sam, jak oni, nie jestem, nie mam nóg z waty, być sobą - opieram się na tym.

 

 

Wspominam piękne czasy, czy Ty je też pamiętasz? Kiedy osoby dwie sprawiały, że czuły się, jakby była jedna.

 

 

Strzał coś we mnie zabił, Amor ze śmiechu się wije. Niech strzeli we mnie strzałą, a złapię i zabiję. Znowu we mnie trafił, serce, jak na dłoni, tyle razy już niedługo nie zostanie nic po nim.