Nic nowego. Znowu Egipt. Rok temu zostawiliśmy tam niedokończone sprawy. Taaaa, nie chodzi tu wcale o maszynkę do golenia ojca. XDDDD Nigdy mu nie dam o tym zapomnieć.
To już we wtorek. Uwielbiam Egipt. Mam nadzieję, że w tym roku zwiedzimy resztę. ; D