photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 14 SIERPNIA 2008
5
Dodano: 14 SIERPNIA 2008

Powiedziałes mi, że to przecież nic nie zmieni. Dalej będziemy sie spotykać i pisać, a na pielgrzymie troszke się powydurniamy i będzie smiesznie. Tymczasem nic takiego nie bylo. rozmawialiśmy ze sobą może ze trzy razy, a rozmowa właściwie i tak się nie układała. Powiedz mi co ja mam mysleć? wstydzisz się mnie? ale tak szczerze. a może tu chodzi o różnice wieku? Tak ona też nie jest mała. tylko, że dopóki się nie zbliżyliśmy wszstko się układało. Wiesz jak się czuje? Czuje się wykrzystanai odstawiona. Myślałeś, że będę jedna z tych napalonych nastolatek, a tymczasem okazałam się zupełnie inna. Nie chciałeś kolejnego związku na 5dni. Odczytałam to chyba troszke inaczej niż sobie wyobrażałeś. "Przecież zawsze mogłaś podejść i pogadać", mogłam ale Ty zawsze siedziałeś ze swoja paczką. Tymczasem ja bardzo często byłam sama. jestem pewna, że przynajmnije raz to widziałeś, a jednak nie podszedłeś. co było tego przczyną? Bałeś sie reakcji dziewczyn z grupy? Że będą zazdrosne? ale o co? Czy to, że porozmawialbyś ze mną było by aż tak dla nich bolesne? a pomyślałeś jak bolesne były te przeżycia dla mnie? Otworzyłam sie przed Toba, zaufałam, a Ty an koniec nie krzyknąłeś nawet głupiego "narazie Lipnicka". Pamiętasz jak obiecałeś mi pomoc? Tak naprawde nie otrzymałam jej ani razu. Powtarzałeś tylko, że powinnam pojechać na pace. Byłam uparta i nie pojechałam, a ty widząc jak się męcze nie podszedłeś, nie przytuliłeś, nie pomogłeś nawet miłym słówkiem. Zapomniałeś.. ja tak to sobie tłumacze.

Muszę jednak szczerze przyznać, że na koniec za to przeprosiłeś. Lepiej późno niż wcale. Domyślam się ze To mogło być tylko od tak, bo przecież wszyscy to robli. Ale przeprosiłeś i dla mnie czy to było z serca czy na "odczep się", nie było już ważne. wiesz co jest w tym wszytskim najgorsze? Że nie potrafimy stanąć na przeciwko siebie i powiedzieć co czujemy. Nie potrafimy już, bo wcześniej bardzo często o tym pisaliśmy. Z obu stron poszlo bardzo dużo nadziei. Za dużo jeżeli to wszytsko ma się tak zakończyć. A jednak to był chyba zły tor prawda? Ciekawe tylko kiedy tak naparwde stanie na krawędzi.. ? a może to jeszcze nie koniec? nie chciałabym tak kończyć naszej znajomości. Właściwie to nie chciałabym jej w ogóle kończyć. Szczerze mówiąc to była ciężka i owocna lekcja. Szkoda tylko, że równie bolesna ale w końcu nie wszytsko można miec łatwo i tak na hop siup, prawda? nie będę Cie zmuszać do niczego. Wierze, że jeżeli będziesz miał odwoagę i ochotę porozmawiac, to będziesz rownież wiedział jak lub gdzie mnie znależć.

 

 

 

 

 

"Lecz chcę dalej iśc pod prąd i wciąż szukać trudnych tras, czas już otzrec łzy, nie będzie źle.."

 

 

 

 

 

nareszcie powrót.

 

Komentarze

marti166 ee... nie poznaje tej osoby na zdjęciu....;/;D to ty Ola?
17/08/2008 17:39:21
icewomen wiesz oluś......
faceci mają problem z mówieniem tego, co na prawdę myślą. Wolą mówić to, co my chcemy usłyszeć i to jest chore.
A my za każdym razem musimy być silne i mieć ich w garści i tak jak oni się bawią nami, tak my nimi.
uśmiechaj się i pokaż na co ciebie stać
ja wierzę w ciebie :0)
17/08/2008 17:21:50
zmienilamsie ej no, ja tez nie bym nie poznała ;dd
dodaje ;**.
i głowa do góry, wiekszosci [w tym i mi] nie uklada sie rozowo ; //. ;**
17/08/2008 12:28:35
fuerte to że chcę rozmowy nie znaczy, że potrafię o tym rozmawiać. może źle to ujęłam, chodziło mi o to, że potrzebuję osoby, której potrafiłabym to powiedzieć.

sypie się, sypie, wszystko się sypie.
16/08/2008 12:34:02
~b00r0 ...musi lepiej być...
16/08/2008 12:28:37
fascynujace hmm.. obiecuje Ci,ze bedzie dobrze.. wystarczy bardzo chcieć.. Ja chciałam i nic nie zrobiłam a stało się to o czym marzyłam i czego pragnęłam ..
Uwierz :)
:*
i pamiętaj,ze możesz na mnie liczyć :)
16/08/2008 0:25:05
~adddd moze imprezka?:> Ola Ola cóż kur*a poradzić, że oni są tak cholernie beznajdziejni? Musisz codziennie ich widzieć, słuchać, czuć ( ;ppp ) Masakra! Poznasz kogoś "fajnego" , ale na ile? Jak długo będzie "fajny"? Ja chwilami nocy nie śpie zastanawiając się, ile czasu "mój" będzie "fajny".. Pójśc i się powiesić zostaje !
15/08/2008 23:48:32
sklejonybambus no jak nie ty !

;**
15/08/2008 16:23:35
~milena `Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje, nigdy nie doprowadzi Cię do płaczu...`

Życie.

Fuerte.
15/08/2008 13:31:44
klodiii nie smuc sie kochanie!
przypomnij sobie nasza piosenke:"wierzę,że droga,ktora ide..."
kocham cie!*;*;*
moja ty
"ale mi fajnie" heheh:P
;*;*
15/08/2008 1:51:20
karks już nie mam dobrych rad. i nie wiem co mam Ci powiedzieć.

może tylko to, że sama czuję się równie beznadziejnie.
z małą różnicą, że ja już nawet nie mam do czego wracać.

it'll be better. it have to be better.
;*
15/08/2008 0:03:19