photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 MARCA 2013

Wiec leze sobie w lozeczku i jest 28 godzin po koncercie Justina ,a ja  mam w glowie wszystko co działo się w poniedziałek wieczorem ,totalnie zero organizacji w sobie tylko zyje wczorajszym dniem .Byly lzy,ryk,kwik,wszask,bylo wszystko co byc powinno .Nie mam pojecia jak to wszystko opisac .Chce tam wrocic,jeszcze raz przezywac wkurzenie przez3,5 godz.czekac na wpuszczenie na arene,plakac jak wejdzie tanczyc do ''Baby'',widziec jak sie usmiecha aaaa boze .Kocham Sandre ktorej nie znam ale to co zrobila to bylo mistrzostwo ! Wiem,ze on tu jeszcze zawita i to nieraz wiec pozostaje tylko odkladac na jak najlepszy bilet jaki mialam chocby przedwczoraj<3 pisze to dopiero teraz bo cale popoludnie sluchalam opinii na temat koncertu,ogladalam filmiki i opisywalam wszystkim jak bylo cudownie ! Ciary przechodza az do teraz,zero skupienia nad lekcjami ,wyjebane .Nie opisalam w punktach calego koncertu,podzielilam sie uczuciami reszte zostawiam dla siebie bo wspomnien mi nikt nigdy nie odbierze <3 JEDEN Z NAJPIEKNIEJSZYCH DNI W ZYCIU,DZIEKUJE MAMO,TATO,WSZYSTKIM BELIEBERS JESTESCIE WSPANIALI I CO NAJWAZNIEJSZE ,JUSTINOWI ,64 DNI OCZEKIWANIA ILE BYM ODDALA ABY JESZCZE RAZ GO ZOBACZYC <3 #SWAG!:)

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika tusiula98.