A gdzie ciąg dalszy... ?

Dzisiaj przestałam żyć  tym co było. Uwierzyłam w to. Okłamał mnie po raz kolejny. A ja mu wierzyłam. Ale jeśli widzisz ten dowód,jego charakter pisma to już koniec. Zapomnij o wybaczeniu. Zapomnij o mnie. 

Zimno. Jesień. Trza już nosić rękawiczki. Chce prawdziwą jesień. Liście i Park Szczytnicki. 

Pierwsze sukcesy w szkole. 

Sukcesy w miłość ? - nie na to trzeba poczekać,ale nadejdzie na to czas. 

A co  jeśli koniec odcinka tego mostu to koniec tamtego życia? Tamtej mnie? Długa była ta droga. Wielu ludzi. Pareę miłości. Parę wydarzeń. W skrócie 3 lata. 

Tak to dobre określenie. 

To koniec. 

Wyjechałabym na parę dni. Sama. Odpocząć. I zastanowić się jak to zrobić by żyć na nowo,lepiej. 

Chyba mam pomysł :) 

Aha i kurwa skasowałam wszystkie zdjęcia z Poznania i Ustki. Jestem nieziemsko wkurzona. Najlepsze moje zdjęcia. 

No ale to juz ten mój ukryty talent. 

zdjęcia by GOCHA! nie moje,ja nie robię takich ;/ 

A Asia zdała prawo jazdy ! :D 

Już nie wiem kto .