... najpierw będzie cie wkurwiać ale musisz się z nim zaprzyjaźnić to bezdie ok
no w końcu coś muszę napisać
wracaliśmy z Oświęcimia z bułami na mordzie, Marchewa to myślałem że się popłacze , Wicu zamóła a Michał wkurwiony , ja sam już nie wiem co myślałem
Przekładamy nagranie na Wrzesień , przeceniliśmy samych siebie
nie chcieliśmy nagrywać na setkę co byłoby najprostszym rozwiązaniem więc były 2 rozwiązania , albo Michał zagra z pamięci perkę do metronomu, co było nie możliwe bo nigdy tak nie graliśmy albo do gitary która grałem
okazało się że to nie jest takie proste jak się zdawało i zamiast nagrać to na szybko tak sobie, zdecydowaliśmy ze wracamy na wrzesień do studia i to nagramy zajebiście.
nie wiem w sumie co teraz robić bo mam 2 tygodnie to Woodstocka i chuja do roboty, na pewno będę się męczył z metronomem , a resztę to zobaczymy