Nie jest źle, czasem tylko przypomina mi się Jego uśmiech i mam ochotę z Nim pogadać.
Myślałam, że Cię mam... Dopóki nie pojawiła się ona, inna, zgrabniejsza, ładniejsza.. Wtedy zrozumiałam, że nie ma nic na własność, a życie to coś więcej niż dopasowanie bluzki do lakieru do paznkoci.
Pamiętaj. Nie jesteś w stanie uszczęśliwić wszystkich wokół.
Dopieszczam słowo, jakbym pieścił palcem łechtaczkę / Vixen.
- A Ty z kim chodzisz ?
- Z wódką koło sklepu.
Mam zjebane życie tak jak Ty ryj XD .
Facet to gatunek którego nigdy nie ogarnę.
Facet jest od tego by napisał pierwszy. Amen.
Dziękuję Ci za to, że codziennie rano mogę liczyć na Twój uśmiech, bez względu na to co wydarzyło się dzień wcześniej <3
Pozdro. Dla tych którzy nie palą, nie piją, nie biorą i się nie tną. Umiecie żyć.
Nie jestem typem który mówi do świni kotku kopnę Cię tak mocno w pizdę że but zostanie w środku / Słoń.
Możesz nazwać mnie dziwką, mi to wisi. Ja ubóstwiam się z nim piepszyć.
A wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.
- Ty znów przed komputerem? Ja w Twoim wieku...
- Tak wiem, ujeżdżałeś dinozaury :D
Te cudowne uczucie kiedy wiem, że jego serce należy tylko do mnie, wyłącznie do mnie <3
Nie chcę prawić morałów bo sam nie jestem święty. W górę szkło! Wypijmy za błędy / Słoń.
Minęło kilka lat, pełno ludzi więcej szmat.
- Wasza miłość się skończyła?
- Nie. Zapadła w sen zimowy.
Niebieskookie cudeńko, z kawałkiem skurwiela w środku.
- Kim chcesz być w przyszłości?
- Jego żoną <3
Przyjaciel? Przepraszam nie znam..
Jedna para błękitnych patrzałek, która zmieniła wszystko. Niemożliwe? A jednak <3
- Oh pocałuj mnie w dupe.
- To kuszące, ale obawiam się, że nie możemy sobie pozwolić na tak osobisty kontakt xD
dobranoc :)