dziś były jaja. nie powiem że nie . najpierw poszłyśmy za stepney. kręciłyśmy się na karuzeli, i o mało co się nie zbełtałam. ale to szczegół :dd. no i wyjebałam, bo by nie było. dzięki cudownej dagmarze i kindze która ją jeszcze podpuszczała bo chciała zrobić czaderski filmik ze mną w roli głównej. potem do pralni. dag poszła na spotkanie, więc z king znowu wybyłyśmy za stepney. na karuzelę oczywiście :dd. potem zrobiłyśmy sobie quiz : kto lepiej zna s. twilight. wygrałam, wygrałam, tak łatwo się nie dałam! ahaa , ehee ! XD ouu jeaa! 15 - 14, ale jednak! *m* w drodze powrotnej kinga zaczeła się tarzać na chodniku w liściach ze śmiechu zemnie. :d + chciała siku.
potem jadłyśmy u niej popkorn z masłem : D. c;
btw. w pt. na hullfair. YEEEYY!
www.thepredatorsheart.blogspot.com
www.formspring.me/ilikebananaxd
` some king of monster. sad but true.