8.

                      Mamo jeśli mówisz, że mam bałagan w pokoju to znaczy, że nie wiesz jak wygląda moje życie.

najgorsze to nie umieć wypowiedzieć tego, co się czuje.

Wakacje. Siedmioliterowe zbawienie. Krótkie rzeczy, wracanie do domu nad ranem, wakacyjne flirty, przypadkowy seks, picie alkoholi w miejscu niedozwolonym, przejażdżki z kumplami na skuterach, trzy paczki fajek na dzień, wypady rowerami, ćpanie, kąpanie się nad zalewami, namioty, malowanie paznokci na wszystkie kolory tęczy, nocki z przyjaciółką, opalanie, obczajanie dup na plaży, słit focie w kukurydzy, przesiadywanie na telefonie 24 na dobę, szybkie posiłki, nowe znajomości, wakacyjne malowanie włosów, wstawanie o 13, przesiadywanie na melinach, bezcelowe spacery po galeriach handlowych, wielogodzinne wyjazdy nad morze i góry. wakacje. Jedyny czas, gdy po prostu jesteśmy sobą.

chociaż nazwiesz ją księżniczką, prześpisz się jak z dziwką.

Nauczmy się doceniać przyjaciół,bo życie nie kręci się wyłączni na miłości.

Błędy wszyscy je popełniamy. Zazwyczaj mamy najlepsze intencje jak trzymanie czegoś w tajemnicy, by kogoś chronić. Albo chcemy oddalić się od osoby, którą się staliśmy. Czasami nie wiemy nawet, jakie błędy popełniliśmy. Albo odkrywamy to w ostatniej chwili żeby zdążyć wszystko wyprostować. Ale żaden błąd nie zdarza się bez powodu. Daje nam lekcje czegoś, czego w innym wypadku byśmy nie zrozumieli. Można mieć tylko nadzieję, że więcej nie popełnimy tego błędu.

Życie jest jak origami. To sztuka składania. Składania marzeń, pragnień i uczuć w jedną całość.

Prędzej czy później napewno coś się stanie, przyjdziesz do mnie, a ja powiem, że mam na to wyjebane.

to dla mnie ważne, to płynie w każdej mojej żyle, mówię rapem, myślę rapem, myśli łapię i przelewam je na papier .

Pamiętaj, jesteś kobietą! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by On później żałował, co stracił. Więc do dzieła, mała.

W jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie. Ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto.