Moje własne pomysły mnie dobijają XD
O boże to ja!:
Żyję sobie w Babilonie i jestem jego rakiem i jego AIDS, jego tasiemcem, robakiem i .
OM NOM NOM. Żywię się tym co oferuje mi społeczeństwo, idę po najmniejszej linii oporu i bardzo to lubię.
Chociaż nawet na tej najmniejszej linii oporu znajdzie się jakiś zwyrol który powie że "nikt nie mówił że życie będzie łatwe" i najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy że jedynym powodem dla którego życie w danym momencie jest trudne jest on sam ;p
Albo zazdrosny i dlatego innym utrudnia.
Jestem dumna ze mnie te nieco czasu wstecz :D