photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 STYCZNIA 2010

Samuuelowe ;)

Zyję tylko po to by zdobyć jedną osobę;d Złapię ją jutro grając w bilard w Pilskim Hadesie. Tak zakręcę ,że się nie obejdzie bez pocałunku. A to sobie pomarzyłam. Ale mam nadzieję ,że się uda <lol2>

Noo żartuje ,żaruje przecież Olu....

 

 


Dość już Twoich i moich łez,
Jak jest wiesz,
Masz twarz zasmuconą,
Czujesz się źle, daję słowo,
Być skałą, wokół której toną,
Zgadzam się z Tobą, z każdą racją,
Zrobię na przekór, z premedytacją.


Sen winowajcy nie jest lekki,Eleni posłuchaj,
Tak jak Ty mam w sobie Polskiego ducha,
[?] na kafelki podłogi,
Rozrzucone skacowane ramiona i nogi,
Kiedy opada mgła, wiem, to ból tez opadł,
To strach i gniew, żal i rozpacz,
Wszystko powoli dochodzi do mnie,
Ocucam się z goryczy najlepszych wspomnień,
Ciężki charakter ? Wiem, mam z natury,
Ale chce wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmur
y,

To jest ten moment, odstawiam z wódką lód,
Chce słyszeć w domu tupot małych stóp,
Nie chcę przepraszać wszystkich od rana,
Budzić się, żyć w żołądku Lewiatana,
Może ta dusze uwolni śmierć, nie wiem,
Czuję to ciało jest dla niej więzieniem,
Wyrzuty sumienia, a po nich szczerość,
Walka ze sobą, z dnia wczorajszego,
Modlę się o to, chociaż nic nie pomoże,
Gdy przeznaczenie w parszywym humorze,
Zacząć od zera, zepchnąć w niepamięć,
Wszystkie problemy zamurować w ścianie,
Tak jak Ty nie moge przestać nucić,
Zły sen, z którego chce się obudzić.


Może chce dobrze, ale przynosze ból,
I wszystko wokół warte jest....
Biegnę do nikąd, choć cos mówi stój,
Otwarta rana, ja znów sypię sól,
Braterstwo tej samej niedoli,
Los rzuca kłody pod nogi,
Nerwy rwą się spod kontroli,
Zawsze muszę cos spierdolić.


Świat jest okrutny, lecz nie ma się co rozczulać,
Choć rozterek mam częstwo więcej, niż [?]
I akurat mi nie trzeba brachu wciąż nowych spięć,
Bo odejde z tego świata z hukiem, jak Johny Age,
Kolejny tekst o tym, że w tym życiu ciężko,
Jestem tym koleżką, który przeszedł w życiu piekło,
I kolejną męką sa odpały, były, będą,
To demony przeszłości które zbyt często mnie gnębią,
Słowo przepraszam nie tłumaczy mnie na pewno,
Bo wiem, że nie to jedno wydarzenie dziś potępią,
Świadkowie mego życia, ten gnój wciąga ich w to bagno,
Które nieżadko jak na dnie, rani ich tak bardzo,
Ten który jako dzieciak musiał podejmować szereg,
Dorosłych decyzji, w tym dorosłym życiu wymiękł,
Ja podejmę ten wysiłek, wiem, że nie ma na co czekać,
Tylko w tym dorosłym życiu dziś jest niedojrzały dzieciak.


Może chce dobrze, ale przynosze ból,
I wszystko wokół warte jest....
Biegnę do nikąd, choć cos mówi stój,
Otwarta rana, ja znów sypię sól,
Braterstwo tej samej niedoli,
Los rzuca kłody pod nogi,
Nerwy rwą się spod kontroli,
Zawsze muszę cos spierdolić.


Gdyby za to mi płacili, miałbym królestwo,
Wiesz co? Sam oszukuję się tak często,
Znów w lustrze nie poznaję swojej twarzy,
Niebo ma kolor sińców pod oczami,
Czy do księżyca powinienen wyć ?
Nie powiem, że nie stało się nic,
A jak nie Ty, to kto mi został ?
To całe życie, jak słona kropla..


Może chce dobrze, ale przynosze ból,
I wszystko wokół warte jest....
Biegnę do nikąd, choć cos mówi stój,
Otwarta rana, ja znów sypię sól,
Braterstwo tej samej niedoli,
Los rzuca kłody pod nogi,
Nerwy rwą się spod kontroli,
Zawsze muszę cos spierdolić. 

PIH & PEJA - Zawsze muszę coś spierdolić  

 

<3

 

 

 

 

 

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika trzeciaodslonca.