haaaaa. Z Domczi i Anią w H&M. :*:*
Ogolnie jest spoko, ale jak patrze na kilka osob które są pojebane to już tak fajnie nie jest i z szczesliwej robie sie poprostu wsciekla...
Jeszcze dzisiaj babka z gegry, histy i muzyki bd pytac, a ja nic nie umiem, ale chuj. -.-
life is tough, get a helmet.