Dobry wieczór :)
Zdjecie z Kamilą z Pobierowa pare fotek.
Dawno mnie tutaj nie było, długo zastanawiam się co w tej noce napisać i hm szczerze ? nic nie wymyśliłam i bede pisać to co teraz myśle..
NO to zaczynamy.. (wiem, że nikt tego nie czyta no ale.. )
Tak bardzo byłyśmy napalone na te wakacje to miały być "nasze niezapomniane wakacje." NO ale przecież nic nigdy nie może być tak jak chcemy.
Miałyśmy się bawić razem, miałyśmy poznać kogoś razem i wgl miało być pięknie ale pięknie jest tylko w filmach.. (NIEZAPOMINAJMY)
Nie powiem, było fajnie poznałam pare osób, mam zdjecia, przyjechałam opalona ale brakowało tej jednej naważniejszej rzeczy porozumienia się z Kamą i szalonych wspólnych chwil. Po tych 10 dniach zrozumiałam jak bardzo sie od siebie różnimy, mamy całkiem inne podejście do życia nie zwracałam na to uwagi bo wczesniej to było okay bo widziałyśmy się w szkole i pisałyśmy nie kłócąc się o nic bo nie było o co mogłyśmy sobie pomóc w każdej chwili i wgl ale nie musiałyśmy sie widzieć non stop. Nie wiem czy ktoś to czyta ale jesli tak to mam nadzieje, że czytlniku mnie rozumiesz. o.O
Przez pierwsze pare dni było spoko, zdjecia, morze, plaża, miasto, piwko przed snem :).
Powiem też, że jej rodzice są mega faajnii ;) i ma szczęście, że ma takich rodziców. Naprawdę ! :3
Potem już nie było tak fajnie. Ona miała swój humorek ja swój i tu pojawiły się drobne problemy
"ciche dni" ze tak powiem hahahhaa myslałam, że maja tak tylko małżeństwa o.O ;d
A Przez co ? Przez chłopaka... przez jednego chłopaka zepsuły nam się wakacje. Jest mi strasznie, zle na serduchu dalej mam wyżuty sumienia, że tak postąpiłam wiem mogłam inaczej jestem egoistką ..
im częściej sie nad tym zasanawiam dochodzę do wniosku, że jestem straszna i chyba dlatego los tak się mści..
Chciałabym być lepsza ale nie umiem, wciąż popełniam błedy, zachowuje się strasznie i nie dziwie się, że cały czas jestem sama.
W tej notce chce Przeprosić Kamile, za to, że zepsułam nasze wakacje. Nie chciałam. Naprawdę przpraszam.
Zapytałam się Ciebie w Pobierowie czy żałujesz, że pojechałyśmy tam razem odpowiedziałaś, że NIE ale ja wiem, że w środku powiedziałaś Tak troche żałuje. i SIĘ nie dziwie :) Mam nadzieje ze nie jesteś na mnie zła aż tak bardzo. Jestem szczera czasem za bardzo palne coś głupio i żałuje ale Kochanie czasu nie cofnę :( chciałam się pobawić, tylko szkoda, że Ty nie chciałaś ze mną. Kami jeszcze raz przepraszam i pamiętaj możesz na mnie liczyć bo może i się różnimy ale Cię kocham ;)
TO TYLE.
POBIEROWO 2014