photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LUTEGO 2013

323.

Czasami wołam w niebo:

Dlaczego ja? Dlaczego właśnie ja?

I jest w tym tak wiele bólu,

żalu i potępienia samej siebie

za słabość tej rozpaczy.

Za niemożność bycia silną.

Człowiek, który ujrzał śmierć

siedzącą w zamyśleniu na fotelu,

ma w sobie ciszę.

Ciszę przejmującą.

Nie żaden strach.

Bo strach się skończył,

tak jak łzy.

Tylko życie trwa,

lecz nie wiadomo,

jak długo jeszcze.

Komentarze

~prosiaczek mój przepiękny skejcik <3;**
21/02/2013 1:13:23
farnoholiczka008 dobre słowa..
20/02/2013 20:10:49