Czy jest lepiej? Nie wiem. Czuję jakby coś we mnie po prostu pękało, kiedy oglądam dawne zdjęcia z Los Angeles. Czuję jakby ta cała przyjaźń się skończyła. Kiedy ostatnio zadzwoniłam do nich, kiedy potrzebowałam rady? Kiedy ostatnio zadzwoniłam do nich, żeby po prostu spytać jak się czują. Nawet tego nie pamiętam. Wolałam się ze wszystkim uporać sama, potem brakowało mi czasu na zwykłe pogawędki, a teraz czuję, że jest już na to wszystko za późno. Wiem, że nie ma ratunku, a przecież zawsze jakiś znajdowaliśmy, ale teraz to była ostateczna próba. Nie ma już tego co było. Nie ma już tej zgranej paczki, którą byliśmy. Nadal nazywamy się przyjaciółmi, ale czy powinniśmy? Nie sądzę. Tęsknię za nimi, za tym co było, za tym co nas łączyło, ale czy to ma znaczenie, skoro i tak wiem, że to nie wróci? Liceum się skończyło, może i my też. Studia miały przynieść zmiany, ale nie sądziłam, że aż tak bardzo bolesne.
od autorki:
udzielił mi się nastrój po PLL. idę nadrobić jeszcze jeden odcinek, a potem
może TCD. jutro targi, zobaczę się z Anią! *.*
EDIT. JEŚLI KTOŚ CHCIAŁBY COŚ DODAĆ TO ZARPASZAM <3
DAVID - BIEBEER
JULIE - JUSTBEAUTIFULDREAM
Inni zdjęcia: Zielony spokój judgaf... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Yay chasienka... maxima24... maxima24... maxima24