zdjęcie z wczoraj.
W internecie od razu pojawiły się zdjęcia z wczorajszego wieczoru, gdzie niekoniecznie miałam powody do uśmiechu i przy tym od razu masa pytań 'Czy to koniec ich dobrego związku?' 'Dlaczego Allie opuściła wcześniej imprezę i od razu uciekła do Ameryki?' 'Mały kryzys w idealnej bajce?'. Mam ich dość, tak samo Paul'a, który dzwonił do mnie jeszcze kiedy byłam w domu chłopaków, bo tam się zatrzymałam po ucieczce z domu David'a. Ich menadżer dał mi kazanie na temat tego jaka niedodpowiedzialna jestem i jak wiele zamieszanai zrobiłam.. Zayn mnie obronił i to on z nim rozmawiał, kiedy ja się pakowałam. To on znalazł mnie w łazience i się zainteresował pierwszy. Wiedział, że sprawa dotyczy David'a, bo inaczej chciałabym zostać na gali i mu dopingować, a nie z niej uciekać. Zawiózł mnie na lotnisko, gdzie oczywiście nie byliśmy sami, tylko w otoczeniu paparazzi i kolejne pytania. Zadzwoniłam też do Harry'ego i przeprosiłam go za swoje zachowanie, ale powiedział, że rozumie i Zayn mu wszystko wyjaśnił, a ja wciąż nie mogę powstrzymać się od łez, że go nie ma.
od autorki:
miłych chłopaków mamy w klasie, ech.. ale wróciłam i mam lepszy humor dzięki komuś.
no i wieczorem do K., bo mnie zaprosiła na wspólny dzień kobiet, więc czemu nie.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH DZIEWCZYN! *:
dziękuje jeszcze raz Agacie za notkę <3
starałam się w emblemacie zawrzeć wszystko co mniej więcej teraz będzie, ale trochę mi
nie wyszło, ech..
DAVID - BIEBEER
JULIE - JUSTBEAUTIFULDREAM