1293.

Moje dzisiejsze śniadanie, które było ograniczone do minimum przez mój stan.

Siedzę właśnie na jednym z wykładów i się nudze. Pani mówi o aranżacji wnętrz, a ja czytałam o tym wczoraj, więc mam wolną godzinę tak jakby. Mój profesor się zdenerwował na mnie i już od pierwszego wejrzenia spojrzał na mnie złowrogo i zadał mi dodatkową pracę. Uwielbiam tego kolesia, ech.. Przynajmniej rozmawiałam z David'em i wyjazd mamy zaplanowany na środę, więc już się nie mogę doczekać. Będę mogła sie ponownie z nim zobaczyc, jak i z chłopakami i spędzić z tymi ludźmi trochę więcej czasu :)

Dzisiaj po uczelni idę na chwilę do Belli, bo prosiła abym do niej wpadła na chwilę, więc z chęcią się wybiorę :)

Od autorki:

Jaka jebnięta pielęgniarka w tej szkole. Tak, kurwa, chodzę do specjalisty

według niej, bo mi się ręce trzęsą, lol.