zniszczyłam się wczoraj/dziś
chyba nigdy nie trzymał mnie tak długo kac;/ ,a głowa to myśłałam ,że mi serio pęknie.
tak się kończy mieszanie wszystkiego;/
ale mimo wszystko i tak się dobrze trzymalam ;)
wróciłam o 4 i było mega jasno ,więc nie bałam się wracać ;p
po południu przyjechał misio
Kocham Cie Kamil !!!