Dziękuję
za wczoraj dziewczyny
Jak zawsze była bardzo ciekawie.
Stan upojenia alkoholowego jak to
ktoś powiedział.
Dzisiejszy dzień zaczęty bólem głowy
"Ciekawe po czym Cię tak boli"
Dzień raczej nudny...monotonia i tyle...
Spać się chciało co niektórym.
Humoru od wczoraj totalnie brak za sprawą
pewnego incydentu, który miał miejsce.
Ale znalazła się tak jedna kochana, która wie co
zrobić żeby dzień był chociaż troszkę pozytywny
Zwolnieni z ostatniej lekcji(przynajmniej moja grupa)
A ponieważ nie było gdzie się podziać, gdyż
deszcze niestety padał... to zaczęło się okupowanie
Rossmanna... " Jak już tu jesteśmy to weźmy chociaż
zachowujmy się normalnie "...
Chyba nam nie wyszło to normalnie...
Misja szkoła z Natalią....
a to dlaczemu? Bo oczywiście ktoś musiał jeszcze
z łazienki skorzystać.
Przy okazji zdjęcia się zrobiły...taki ze mnie fotograf
że to szok ale zdjęcia masz i się ciesz
I jeszcze głód zawitał więc przystanek "sklepik"....
Miłe zaskoczenie w drodze do domu....
Szanowny Pan Kolega się odezwał
Laryngolog, urolog i te sprawy
" Pójdę jak Ty pójdziesz" - " Ja nie muszę
wszystko ze mną OK"
Dla
Natalii ze mile spędzone chwile po szkole