Wczorajsze z Ingą :)
Wczoraj najpierw z Ingą, Maćkiem i Stachem, później z Natką i chwilę z Nikolą, trochę ludzi się spotkało, zdjęcia są, jest gites. Wróciłam do domu i lekcje!
Dzisiaj wróciłam ze szkoły i od razu wzięłam się za matmę, zaraz wos, jeszcze trzeba się pouczyć do kartkówki z matematyki, chemii, wosu i możliwe, że biologii, dodatkowo sprawdzian z historii - czy może być gorzej? :)
Jutro po lekcjach zajęcia warsztatowe u pani psycholog i po szkole domek, później do Maćka, w końcu. :)
Jesteśmy lekko w dupie, panowie..