Przywitam się zdjęciem ze Starobociańskiego wierchu ;)
Ogólnie cały czas w górach jest świetne, megamegamega :D Aczkolwiek niektóre schroniska prosiły się o sanepid, serio... Rysy kolejny raz zaliczone, ale w tym roku wracałam Słowacką stroną - nie polecam XDDDDDD łatwiejsza, ale bardzo długa i nudna, jeszcze trzeba było dojść do elektriczki XDD i pojechać busem do Polski dopiero, a to dodatkowe kilka kilometrów XD Super było! Tyle w temacie :D Często gęsto się wkurzałam, ale to już na to zwalam ;)
Idę się ogarnąć i otwarty basen, później ognisko i na koniec zawitam u Natalki :*