photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LUTEGO 2012

zwątpiłam w jej istnienie.



Przyzwyczaiłam się,

że ludzie, na których zależy mi najbardziej,

zwyczajnie odchodzą.

Zostawiają mnie dla własnego szczęścia.

Mają gdzieś moje życie i moje problemy.

Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień,

poświęcić wszystko, co mam.

I to jest trochę przykre.

+ Tyczy się kogoś innego .

Misia (Samanta) dziękuję że jesteś .!

Jedna jedyna Ty .!; *



.a każdy kolejny wieczór jest coraz gorszy, łapię doła z byle powodu i coraz bardziej roztrzęsiona jestem, coraz idiotyczniej się czuję. przed szlochem trzymają mnie tylko ciągle stojące nade mną osoby, a żeby je jak najszybciej odstawić, rzucam potok ripost, czy oschłe półsłówka. udręczona wpadam do łazienki i są tylko łzy splywające wraz ze strumieniem wody wraz z tłumionym krzykiem mówiącym o tym , jak sobie nie radzę .; (

 




 zwątpiłam w jej istnienie.

 
Nara.!


Info

Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika truskawkowoooxdd.

Informacje o truskawkowoooxdd


Inni zdjęcia: Kiteł purpleblaackDzieci rodzą na Pustyni bluebird1112.7.25 inoeliaOgrodowa żabka :) halinamtruskaweczki dorcia2700Róże patusiax395Kuchnia na pustyni bluebird11028382727283839297272727282 bez elbeeKrzewy cierniste bluebird11:* patrusia1991gd