hejhej!
już się odzyczaiłam od pisania notek. Dzień jak to dzień w ferie. Rano do szpitala, powrót i Misiek przyjechał oooo :* tak kocham moją słodką czekoladkę :* mojego ptysia z którego jem budyń , mmmm :* kocham Cię mój kochany narzeczony :* jutro coś się wykombinuje i tak ooo niedługo koniec wolnego ;/ powrót do Liceum i mojego biol-chemu... praca klasowa z bioli. gr. damy radę ! :) spadam . pa :*