Jakoś już mi sie nie chce tu wchodzić szczerze mówiąc XD ale naszła mnie ochota na pisanie wiec
ZMIANY
to jest główne słowo bynajmniej na teraźniejszy czas ,które krąży mi w głowie
doszłam do wielu wniosków aczkolwiek nie mam zamiaru nic w sobie zmieniać
typu 'nowy rok nowa ja' ..tak haha
skoro dla najważniejszej dla mnie osoby -Pawła- jestem taka,jaka powinnam być to po cholete mam JA się zmieniać?
zmieniłam nastawienie do ludzi i do siebie samej
daje sobie wiecej luzu,wiecej akceptacji a to wszystko przez Niego
On mnie tego wszystkiego uczy,mam do Niego wielki szacunek i uczucie którym go darze
no tak ...16 latka i wielkie uczucia,miłosc na całe życie
no brzmi to śmiesznie dla niektórych ale skoro świadomość i sama"Ty" myślisz o tym,że
jest to osoba dla której zrobiłyś wiele rzeczy,to dlaczego miałbyś tego nie zrobić?
mniejsza,
kurde no nie być jak wszyscy inni,nie dorównywać innym bo ktoś jest taki a ja taka nie jestem
bezsens,do czego to prowadzi? niczego
i tak nigdy nikt nie bedzie perfekcyjny i nikt mi nie wmówi,że może jednak tak być
a jeśli chodzi o ludzi to mniej ufności a wiecej zabawy,fajnego spedzania czasu
no przecież nie musisz sie z kimś widzieć i mówić mu całe swoje życie ewentualne problemy
skoro możesz zajebiście spedzić czas a jeśli już to płakać w rekaw 1,max 2 osob
po chuj wiecej jak to wszystko fałszywe i wyszłoby predzej czy później? bezsensowne
uuuuu ale sobie poleciałam ale to nic ,co mam niby na tym stracić
przyjaciel a nic? nic
dystans ponad wszystko i tyle do powiedzenia
buziaczki
https://www.youtube.com/watch?v=60ItHLz5WEA