Muhuhu, w bluzie Piotra *.* Ciepło, wygodnie, miękko... <3 Starsi bracia to dobra sprawa.
No i kurna oba przyjazdy pod znakiem zapytania, oby wypaliły .-.
I się okazało, że taka burzliwa kłótnia, przez którą zaczęłam wątpić sama w siebie...jest z powodu TAKIEJ pierdoły. No chociaż z Mikołajem się dogadałam, zawsze jakieś '+' .
Nie ma to jak ludzie szukający przyjaciół wśród inteligencji, nee nee, Beldżia? x3
Zostało mi jeszcze zrobienie lekcji, ćwiczenia i dziś czwartek, co się równa wynikom. Trochę się martwię...
Mam nadzieję, iż ta pogoda utrzyma się jeszcze, bo będę mogła wbić na rower, a zależy mi na tym.
I tak w sumie to jeszcze ok. 3 miesiące o mamy wakacje. *o* Czas już pisać plany xD
A zdjęcie dupne kamerkowe, mam pełno zdjęć. Szkoda tylko, że 1/2 nadaje się do skasowania .n.
Muszę w końcu nadrobić 'Lekko Stronniczych' ~
Pokój wysprzątany, kawa wypita, jestem najedzona i ogółem jest bardzo miło, szkoda tylko, że siedzę sama ._. Jakoś tak pusto.
'Nie dałeś mi w nocy spać, to daj się na Tobie wyspać...' - tekst dnia, arigatou Oharu-chan xD
I w ogóle to mam udany dzień c:
Ave o/