Kocham rozmowy z Bartkiem i Dawidem! Haha. Mleko Ci na twarz bicz! ;) Dzisiaj wracam do domu, mam już dość... Damn... Trzeba ogarnąć. Jutro jade do SCC po buty, spodnie, bluzę i na Sherlocka. :o Zimno mi, minus jedenaście... Zaraz ide na jakiś spacer z ekipą. ; D Miała matka syna, syna jedynego... Weźcie... Ile zamieszania przez ACTA... HAAH. IDE BO ZAMULAM.