photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LUTEGO 2011

 

 

Waszym zdaniem na kogo czeka kobieta?

- na syna- powiedziala Tiffany - Matka wciaz ma nadzieje na powrot swojego syna.

-dlaczego na syna? - wkurzyła sie Ania - a dlaczego nie na corke?

- na meza- powiedziala Magda -na kochanka - poprawila Sylwia

- na siostre? - zasugerowała Klaudia.

Alez nie, ona czeka na kogos zmarlego i nie moze pogodzic sie z jego smiercia. -To niczego nie zmienia - powiedziala Tiffany - to moze byc jej syn.

-corka

-maz

-kochanek

-siosta

-albo brat blizniak zmarly przy porodzie- zaproponowala samotna Paulina.

W wedlug ciebie N? Na kogo ona czeka? Wzruszyla ramionami, wiodac wzrokiem za golebiami na paczkujacej sosnie i powiedziala:

- Na swoja pierwsza milosc?

Po czym zawstydzona tym wyznaniem, zla ze dala sie poniesc, przeszyla mnie wzrokiem.

A wedlug ciebie M?

-Na swoja pierwsza milosc,ktora nie powroci - wymamrotalam.

 

Zapanowala cisza. Zrozumielismy, na czym polegala plapka. Rozmawiajac o tym, wyrazilismy swoje najskrytsze zyczenia. Niektorych slow nie moglabym wypowiedziec, nie rozpadja sie przy tym na kawalki.Lepiej milczec.

Natomiast to co interesowalo mnie w tej czekajacej kobiecie, to dwie sprawy. Po pierwsze na kogo czekala? Po drugie, czy czekajac, mylimy sie, czy mamy racje?

Komentarze

gaur no no nie dość że wybredna to jeszcze wymagająca....
to lubie

ha i moze jeszcze mam sam Ci go narysować co;p?
a co w zamian oferujesz?
06/03/2011 0:09:17
tramposz mozesz narysowac jesli masz zdolnosci plastyczne.
w zamian...czy zawsze musi byc cos w zamian?
06/03/2011 16:27:44
gaur oczywiscie , koła nawet nie umiem narysowac ;p

nie nie musi, i zazwyczaj nie ma
06/03/2011 16:42:15

gaur kobiety na nikogo nie czekają....
to na nie sie czeka zazwyczaj
22/02/2011 23:07:00