Bąk.

Feel the rush!

Wczoooooraj turniej BABINGTONA <lol2>u Bułki (Debilu z akcentem na B :*)

O, o wilku mowa...

3. miejsce na 4 to chyba nie aż tak źle...

A wiecie co będzie 11. lipca? Wielka biba :D I mogę nawet powiedzieć kto nas wszystkich zaprasza :D:D Ale nie powiem :| HA!

Na zdjęciu Pan Bąk. Sprawdza się jako mąż i nie-mąż, sprawca wielu pszczelich ciąż. Ale czy bąki zapylają pszczoły? Zapylają? Kij w to.

A dziś jadę jadę jadę daleko (bo aż do Bydgoszczy) na te lekkoatletyczne mistrzostwa. Oglądać fajerwerki :D

I ten. Kocham Rafffffffffffffffaella (?!). I lubię grac w "Osła" wraz z moją karcianą ekipą w postaci Rafała, Marasa i Babci :D Ale kogo to obchodzi :D

Pozdrawiam niepozdrowionych i pocieszam niepocieszonych. Pogoda się poprawi :D

...udupię Cię, Debilu :D...