Zachód słońca.

The picture was taken in my bathroom.

What's a surprise, istn't it? xD

No i szanse na stypendium maleją.

Ale jak jutro zdam PP to pasek się tylko umocni.

I zostanie tylko jedna potrzebna ocena do poprawienia.

I chyba lepiej by mi było zdać tą biologię na 4,

chociaż to wydaje mi się nierealne...

Ale zwykle to co niemożliwe,

jest całkiem możliwe.

Mam nadzieję, że mi pozwoli jakby coś to zdawać po terminie.

Bo w końcu z PO robi wszystko po terminie.

No i to jest pani Pe, więc może mi się uda ją jakoś zabajerować.

Nauczę się tego nerwowego...

Taa.

Plany.

Ale tym razem MUSZĘ je zrealizować ! :)

Ogólnie to ciekawie zapowiada się mój weekend.

Znowu praktycznie poza domem.

Znaczy niedziela cała w domu,

chyba że ktoś złoży propozycję nie do odrzucenia ;)

[ale nawet pod jej wpływem Wam nie zdradzę tej niespodzianki ! ;P_]

Jutro mnie czeka referat na PP.

I musiałabym go w końcu zacząć robić.

Ale jestem zajęta czymś innym ;)

Tak jakoś od kilku dni odkrywam nową muzę i to mi pochłania najwięcej czasu.

No i następna część Sukuba ;)

A tak wgl. to ma ktoś Świętoszka ?

Muszę przeczytać na piątek,

a mojego ma Bogusia...

Tak na weekend jakbyście pożyczyli, to byłoby super ;)

I zapraszam na festyn w Morcinku !

Co z tego, że nie lubię tej szkoły i do niej nie chodzę ?

Ale pójdę xD

Przynajmniej mam fajną pracę ;)

A no właśnie.

Ostatnie dni Katalogu 8 !

W niedzielę wieczorem składam zamówienie,

więc tak gdzieś do 18 dajcie mi znać ;)

http://pl.oriflame.com/products/catalogue-viewer.jhtml?per=201108

I zgłupiałam już doszczętnie.

Tworzę sobie kalendarz świąt w całym roku xD