JOŁ
gardło boli, głowa boli, super, super.
dzisiaj miałam do mamci jechać, ale jednak wróciłam z Michasiem.
będąc już prawie na miejscu uświadomiłam sobie, że nie mam kluczy od domu. mądra ja.
i tak parę godzin przesiedziałam z chłopakami moimi kochanymi <3 zupkę zjadłam xd
a teraz czas na odpoczynek i film :) eloszki.
Możemy po prostu popełnić samobójstwo w swoich myślach i zacząć nasze istnienie od nowa.