dzionek zaczą sie fatalnie oczywiście zaspałam:)
w szkole tylko do 10:30 zajebiście
potem zakupy z czerwoną uwielbiam:*
na wieczór jak zawsze humorek sie popsuł
ale dobrze mieć takiego przyjaciela który wie jak go poprawić:)
od dziś zaczełąm biegać z Anulą zobaczymy ile tak damy rade
jestem pozytywnej myśli