Tak się mniej więcej czuję już długi czas..
Patrząc z biegiem czasu to życie w podstawówce było takie proste. Kiedyś wybór między Norbertem a Tomkiem to był pikuś haha
Teraz mogę jedynie powiedzieć, że jestem w wielkiej ciemnej dupie.
Dylemat między 'starym' życiem, a nowym niewiadomym początkiem..