No cóż... Pierwszy wpis... Jakoś trzeba zacząć, a więc:
Przyjaciel nie zostawi mnie w potrzebie, nie wykorzysta, nie wyśmieje, nie zrani i za to dziękuję prawdziwym przyjaciołom. Dziękuję za wzelkie odpały, za długie spacery, za wspólne seanse filmowe, za to że zawsze dobierasz moje telefony, za toasty wzruszone tymbarkiem, ewentualnie frugo lub czym kolwiek, za tańczenie na pomoście, za obczajanie ludzi, za ataki głupawki ... DZIĘKUJE ZA WSZYSTKO :) <Gusia>