wszystko jest pięknie i ładnie ;d
po wywiadówce mama była wkurwiona o to , że bajeruje do kermita ( ksiądz ) , oblizuję się patrząc na niego-co go bardzo krępuje , udaję zakochaną i jak to matka określiła .. robię z siebie wariatkę, ale w sumie bez robienia beki nie usiedziałabym tyyyyyyyyyyyyle godzin w szkole. niech się nie dziwią, bo to ich wina. Gdybym miała tylko 3 lekcje dziennie .. WYTRZYMAŁABYM :D
na lekcje udawałam , że zemdlałam z powodu zauroczenia jego osobą , dodatkowo zaproponowałam aby pomógł mi odzyskać oddech metodą usta usta. Był w szoku. Z resztą nie dziwię się, bo kiedy będzie taka następna okazja, żeby dotknąc ust tak cudownej osoby (czyt. mnie ) :D . no właśnie. CHYBA NIGDY hahahaha . Gadałam coś jeszcze,że uwielbiam takich mężczyzn jak on i takiego właśnie też szukam .. w końcu się wkurwił i napisał uwagę na stronę A4 ;) pozdro dla kermita
no ale oceny okeej