botuniemanieba
hahahahahahahaha :D miało być : ale za to JAKI fotogeniczny wyjątek :D ale widocznie moja klawiatura wolała mnie skomplementować, hahahaha :D
O sobie: Ręce mam teraz bardziej spokojne.
Do miasta już tak się nie rwę.
Wciąż lubię wiatr i trochę czytam.
Myślę o śmierci, zanim zasnę, bo to jest, być może, powrót.
Jestem wciąż niejasna, niesyta.