placzedeszczem Dokładnie;D
Aniołki Charliego (Anka, Monika, Anka) i mieszanka wybuchowa (wino, piwa, cytrynówka)...to nie było dobre połączenie;D Ale prawko opite i w sumie to Wasze też się do tego zaliczyły, bo za jedno to troszkę duużo wypiłyśmy;D
12/04/2011 23:39:20
toniebajka
przynajmniej nie musimy się martwić, że stracimy prawo jazdy ;P tradycji, a może raczej obrzędu dopełniłyśmy na 200% ;D
O sobie: Ręce mam teraz bardziej spokojne.
Do miasta już tak się nie rwę.
Wciąż lubię wiatr i trochę czytam.
Myślę o śmierci, zanim zasnę, bo to jest, być może, powrót.
Jestem wciąż niejasna, niesyta.