Dlaczego ja mam przepraszać za to co mi zrobiono ?
Dlaczego nie winny staje się znów tym złym?
Dlaczego ja mam ją przepraszać to ona mnie z krzywdziła dla niej oni są ważniejsi znowu ja jestem tylko po to żeby ona nic nie musiała robić.
Znów ja jestem ta zła która powinna przepraszać.
To znów ja płacze.
Znów muszę kłamać przed ludźmi jak to ty jesteś fajna dobra dla mnie.
Dlaczego ja muszę mieć takiego pecha ?
Czy już straciłam następną ?
Czy mi to ktoś kurwa wytłumaczy ?
co?
Nikt bo kurwa nikt tego nie rozumie NIKT ! ! !