Oto przykład jak dwóch Polaków sie rządzi w Chicagowskim metrze... a raczej oczekując na metro :)
jak widać z powyższego przykładu, murzyni nam nie podskakują i wystraszyliśmy wsyzstkich tak, że peron został całkowicie pusty hehehe
pozdrawiam :)
Komentarze
Użytkownik usunięty
hmm..poznalismy sie przez 2 miesiace balowania w przyju :D
O sobie: w sumie to mieszkam w Chicago, USA, ale jestem z Inowrocławia i wiążę z tym miastem wiele uczuć, wspomnień i przyjaciół... nigdy nie zapominę skąd pochodzę.
A poza tym, to się albo mnie zna i się resztę rzeczy o mnie wie, albo trzeba zacząć ze mną gadać i się dowiedzieć..