No to wskoczylim w Nowy Rok...
Podsumowań nie będzie, bo za mało słów na to wszystko, no i oczywiście nie wszystko da się wyrazić słownie
Jeśli ktoś planuje zarzucić mi zastoje, to od razu mówię - Jestem studentem! Więc mi wolno! XD
A klasa maturalna w żadnym wypadku nie może być wymówką dla zastojów
A tak ogólnie, to jakoś się to wszystko kula...
W perspektywie są nawet najdłuższe wakacje w życiu, (znów XD) ale oby one nie miały miejsca w tym roku
Trzymajcie się ciepło