Ledwo sie wakacje zaczeły i było do wczoraj eleganco! Ale wczoraj jak sie grało w halowke Kwachu, juri vs. Ja, Majek! i tak sie grało i dostałem w paca! Myślałem ze wybity ale źle myślałem bo wydawało mi ise ale tylko wydawalo ze wybity! Ale nieee... ale nieee w szpitalu o 0.37 dowiedziałem sie od chirurga Stefana J. ze jest złamany! ale ze legniccy lekaze w szpitalu sa zacofani mam na to dowody:
- mam złamany opalec w lewej rece a jak mi robiła zdiecie to napisała ze to prawa dłoń
-churirgo nie dał gipsu na złamanie tylko usztywnienie takie ja bym sobie palca wygił
-i piwlengniarka co mi to zakładała to założyła mi na początku na nie tego pala co trzzzaa! OMCCCKLAKI!! hahaha