kropka .

Ja i Ty . Dwa różne  światy , w dwóch różnych ciałach.

Kiedyś staraliśmy się je połączyć .

Zbyt krótko napawałam się szczęściem z Twojej osoby .

Udając , że  się nie znamy nie ułatwiasz mi zadania .

Nie wiem co u Ciebie , nie mam odwagi się dowiedzieć .

Może tak właśnie jest lepiej ?

Może w ten sposób oswoję się z tym i łatwiej mi będzie wymazać z pamięci obraz Twojej osoby.

Tak wiele pytań i zero odpowidzi.

Gdzie popełniłam błąd ?

Czy jest jakaś księga ze wskazówkami jak traktować ludzi ? Za jaką cenę można ją dostać ?

Postawiłeś kropkę tam , gdzie ja nawet nie zaczęłam zdania .

Łzy same naciskają sie do oczu , i nic prócz czasu ich nie zatrzyma .

Zostawiasz mnie samą , odchodzisz w dal nieznaną nikomu , nawet Tobie . Czy będziesz tam szczęśliwy ?

Czy to właśnie tam odnajdziesz swoje miejsce na Ziemii ?

Może dla mnie też będzie lepiej . Może przyzwyczaję się , że już znać Cię nie będę .

Czy dlatego odchodzisz , żeby ktoś po Tobie wypełnił pustkę w moim sercu ?

Czy jak się już pozbieram i naprawię to co zniszczyłeś , pojawisz się na nowo w moim życiu ?

Nie rób mi tego , choćby nieświadomie , bo nie jestem taka silna , by znów wstać po upadku i iść dalej .

Kurczowo trzymam się przeszłości . Ciebie .

Wciąż szukam Cię w snach ... I ... Wciąż Cię kocham .

Zdjęcie : Międzyzdroje 2011 .