~krzysiek Heh... jakbym napisał książke, to już nie byłoby żadnej atrakcji w kolegowaniu się z babami ;P Tak przynajmniej, niektórzy mogą przynajmniej sobie popróbować porozgryzać waszą babską mentalność ;D Jakbym napisał instukcję obsługi do was, to już nie byłoby to samo ;D
Izabello, czy nie chciałabyś sobie sprawiać przyjemności w sprzątaniu u mnie w domku? :D Dodaję do tego wszystkiego darmową kawę ;D
~iska1989 Oj kurde ... myślałam że da mi się ukryć że nic nie sprawia nam większej przyjemoności niż to co wymieniłeś. A widzisz jeszcze jesteśmy tak dobrze zorganizowane że znajdziemy czas na inne przyjemności ... ;D
Krzysiek tak jak już pisałam na nk pod jednym ze zdjęć Olki ... minąłeś się z powołaniem ... powinieneś zostać policjantem albo detektywem ...
Chociaż książke o kobietach też mógłbyś napisać tak dobrze nas znasz ... lepiej niż my same ;P
~krzysiek Ah... Izabello, przecież każdy dobrze wie, że to co wymieniłaś, nie sprawia wam tam wielkiej przyjemności, jak gotowanie, sprzątanie, pranie czy prasowanie? :D
A te wszystkie inne rzeczy możecie robić, jak skończycie te przyjemniejsze zajęcia... ;)
Emillio, mniemam, że wy kobiety, to nawet bardzo mózgu nie potrzebujecie ;)
[to jak w tym kawale; czyj mózg jest lepszy, starego pijaka, czy kobiety? : kobiety, bo nieużywany ;D]
iska1989 Oj Krzysiu jak Ty kobiet nie rozumiesz ...
Co my wtedy byśmy robiły ... mam zacząć wymieniać ?? :P
wyjscie do kosmetyczki, do fryzjera, aerobik, spotkania z przyjaciółkami, o paznokcie też trzeba zadbać ;) , shopping ;D ... no ! jest tego zdecydowanie więcej ale już nie będę się tak rozdrabniać, a poza tym może miejsca zabraknąć :P
~Emka ...a mi się wydaje,
że to Ty Krzysiu jesteś
wprost idealnie stworzony
do tych dwóch zawodów...
i nie tylko;D
Tylko miotełkę do rączki Ci dać
do drugiej szmatkę i do roboty^^
Popatrz od razu odnajdziesz się w swoim powołaniu;)
~krzysiek Izabello, czy Ty sugerujesz, że lepiej Emilię przekwalifikować na sprzątaczkę? Hmm... rozważę tą propozycję ;>
Problem w tym, że ktoś gotować musi... Piszesz się na ten wolny etat? :)
iska1989 Bo widzisz Krzysiu Emilka ma taki zacny plan ... ;) ale to tajemnica ;p
I wiesz, ja na Twoim miejscu nie liczyłabym na to że Emka nauczy się gotować ;P
~krzysiek e tam... nie ma czego ;P Ja poczekam, aż wytrujesz wszystkich swoimi eksperymentami, a jak się nauczysz gotować to wtedy sobie porozmawiamy ;>
~krzysiek Szok... Pawełek pierwszy raz w krakowie miał coś świeżego do jedzenia... bo jak widać na zdjęciu, do tej pory tylko wałówka z domu była konsumowana ;D
iska1989 Olka ... pierwsze z pewnością ... w końcu wystarczy spojrzeć na zdjęcie ;D
Ale następne będą jak znów nawiedzimy Obwarzanki z Rynku Kleparskiego ;)