Dawno mnie tu nie było .
Może to przez nadmiar , emocji , zmian , dymu.
Może też przez to że nie wiedziałabym od czego zacząć , i tym bardziej jak skończyc .
Bo gdy jest się nigdzie , jednocześnie jest się nigdzie i wszędzie .
Bo nieśmiertelność tak bardzo przypomina śmierć .
Nowa szkoła , nowi znajomi , nowa droga do szkoły , nowe doświadczenia .
Stare przekonania , stare rany i wspomnienia .
Tak bardzo czekałam na zmiany które jednak nastały . Których cofnąć się nie da .
I może czasami jestem szczęśliwa i bardzo szczęśliwa ale potem przychodzi rzeczywistość .
J nie cieszy mnie już kolejna , impreza , szot i sobranie .
Może to przez to że idzie zima , odchodzi powoli rok 2013 a ja nadal stoję stoję gdzies ...
I może tęsknie za tym co było , nie doceniam tego co jest i dlatego cierpię , ale jestem w kropce .
Raniąc innych , olewając bliskich . Tkwiąc w niczym i nigdzie .
Przez moją jebaną obojętność .
Po prostu mam to gdzieś . To tamto i wszystko . I może tu właśnie tkwi problem ...
I nie chciałam zaczynać tej wojny a tym bardziej nie powinnam jej wygrać .
Ale dziś juz wiem , że powinno się uważać na słowa i marzenia bo zbyt szybko sie spełniają .
Nie wpomniałam o wakacjach bo i dużo by pisac . Po prostu dziekuje za najlepsze wakacje w zyciu tylu osoba i tym nowo poznanym i tym już stałym . Dziekuje . Te wakacje były inne . Tęsknię za tym wszystkim i nie mogę się doczekać kolejnego roku.
dziękuje moim przyjaciołom i rodzinie . bo bez nich już by mnie tu nie było . bo bez nic nic nie ma sensu .
https://www.youtube.com/watch?v=kTuLDimhKaY tak właśnie . piosenka wyraża więcej niż tylko nastrój .