plątał mu się cięty język
bo za bardzo chciał być zwięzły
a nie długi i zawiły
lecz go słowa podkusiły
chciał za bardzo się wyślizgać
a nie przyznać ani wyznać
winę w usta włożyć damie
która stała przy Adamie
tak ich zwiódł i tak omotał
że zniknęła gdzieś istota
wątek całkiem się oddalił
i go na tym przyłapali
właściwie nie potrafię tego wytłumaczyć.
wszystko dzieje się w zastraszającym tempie,
mam wrażenie,
że z każdą sekundą...
to koniec.
przestaję się łudzić.
przynajmniej spróbuję...
Inni zdjęcia: 323 przezylemsmierc;) patkigdJa patkigd;) patkigd:* patkigdJa patkigdZimowo patkigdJa patkigdW lesie patkigdNa zamku patkigd