juz cudownie ozdrowiałam ;D
Dzisiaj zajebisty dzien XD
-uświadomiłam sobie, że jezdzenie z Andrzejem po parkingu w kółko, (udawanie, ze szuka sie miejsca) zeby nie zapłacic jest zajebiste ^^
-wmawianie Kozie, ze Bartkowi urosły włosy na głowie!!!, a nie gdzie indziej tez jest fajne
-i uczenie Kozy, że Mały nie maluje sobie oczu markerem tylko czyms czego nazwy ani ja, ani majka ani inne tygryski nie potrafią wymówić XD--- podkręca ;D
- i gadanie z braciskiem na gadu, zeby przyszedł na ksiel fisiel inny kisiel ----tez lofciam XD
<3
no to żegnam ozięble XD